Imię: Spirit
Zdrobnienie: Nie ma jako tako ksywek. Po prostu Spirit.
Płeć: Pies
Wiek: 3 lata
Znaki szczególne: Na lewe oko słabo widzi. Ma wadę wzroku jednak to mu nie przeszkadza. Twierdzi,że da się z tym żyć.
W hierarchii: Strażnik Mostu nad Rzeką Zguby.
Cechy charakteru: Spirit wydaje się z reguły miły i delikatny. Jednak to tylko przykrywka. W głębi serca to zło wcielone. Arogancki,opryskliwy pies z którym ciężko złapać kontakt. Zadufany,zamyślony po prostu inny. Jego pasją jest układanie wierszy. Ale wierszy adekwatnych do jego humoru. Jest rozkapryszonym można powiedzieć...dzieckiem. Mimo to ma miękkie serce. Nie może patrzyć na czyjś ból a jeśli już to wpada w dziwny trans. Mdleje na widok krwi i panikuje a zaraz potem zamienia się w bestię która chce zniszczyć wszystko. Dla nowo poznanych stara się być ponad wszystko miłym.
Cechy fizyczne: Jest dobrze zbudowanym,wysportowanym,wysokim psem. Ma dość ciekawą odmianę maści wilczej. Jest mieszanką owczarka niemieckiego i wilczaka czechosłowackiego.
Motto: "W życiu nie warto iść na skróty. Najbardziej smakowało to co kosztowało nas najwięcej wysiłku"
Lubi: Lubi się wyciszyć. W lesie lub nad jeziorem. Cierpi na swego rodzaju "brakus czasus" bo zawsze jest czymś zajęty.
Nie lubi: Nie przepada za hałasem i za zebraniami psów. Nie lubi udawać.
Umiejętności: Kocha pływać. Zna także parę komend i nic więcej to zwykły,prosty pies.
Ciekawostki: Ma klaustrofobię dlatego woli przebywać na otwartych przestrzeniach. Kuleje na prawą przednią nogę.
Partnerstwo: W sumie to chciałby mieć partnerkę ale kto pokocha takiego zwyrodnialca.
Rodzina w sforze: Brak.
Rodzina poza sforą: Matka Zorza - nie wie czy żyje. Ojca nie znał
Historia: Urodził się na przedmieściach. Wychowywał wraz z matką Zorzą. Ona uczyła go spokoju i wyciszenia. Był zaradny. Gdy dorósł matka zostawiła go na pastwę losu. Nie żałuje. Dzięki temu się usamodzielnił. Jego hasłem przewodnim było tułactwo. Chodził od sfory do sfory nie mogąc znaleźć odpowiedniego domu. W każdej sforze coś mu nie pasowało lub nie potrafił się przystosować. Mimo starań nic mu nie wychodziło. Chociaż to twardy pies serce mu miękło gdy widział rozmawiające ze sobą psy. On najzwyczajniej nie miał towarzystwa. Nadchodziła zima i on nie miał gdzie się podziać w końcu znalazł jakąś przytulną jaskinię i w niej zamieszkał. Gdy zima się skończyła ruszył dalej. Dowiedział się,że nieopodal jest sfora poszukująca członków. Przybył i został.
Kontakt: karina12344321
Gmail: rozalii.karina111@gmail.com
Zdrobnienie: Nie ma jako tako ksywek. Po prostu Spirit.
Płeć: Pies
Wiek: 3 lata
Znaki szczególne: Na lewe oko słabo widzi. Ma wadę wzroku jednak to mu nie przeszkadza. Twierdzi,że da się z tym żyć.
W hierarchii: Strażnik Mostu nad Rzeką Zguby.
Cechy charakteru: Spirit wydaje się z reguły miły i delikatny. Jednak to tylko przykrywka. W głębi serca to zło wcielone. Arogancki,opryskliwy pies z którym ciężko złapać kontakt. Zadufany,zamyślony po prostu inny. Jego pasją jest układanie wierszy. Ale wierszy adekwatnych do jego humoru. Jest rozkapryszonym można powiedzieć...dzieckiem. Mimo to ma miękkie serce. Nie może patrzyć na czyjś ból a jeśli już to wpada w dziwny trans. Mdleje na widok krwi i panikuje a zaraz potem zamienia się w bestię która chce zniszczyć wszystko. Dla nowo poznanych stara się być ponad wszystko miłym.
Cechy fizyczne: Jest dobrze zbudowanym,wysportowanym,wysokim psem. Ma dość ciekawą odmianę maści wilczej. Jest mieszanką owczarka niemieckiego i wilczaka czechosłowackiego.
Motto: "W życiu nie warto iść na skróty. Najbardziej smakowało to co kosztowało nas najwięcej wysiłku"
Lubi: Lubi się wyciszyć. W lesie lub nad jeziorem. Cierpi na swego rodzaju "brakus czasus" bo zawsze jest czymś zajęty.
Nie lubi: Nie przepada za hałasem i za zebraniami psów. Nie lubi udawać.
Umiejętności: Kocha pływać. Zna także parę komend i nic więcej to zwykły,prosty pies.
Ciekawostki: Ma klaustrofobię dlatego woli przebywać na otwartych przestrzeniach. Kuleje na prawą przednią nogę.
Partnerstwo: W sumie to chciałby mieć partnerkę ale kto pokocha takiego zwyrodnialca.
Rodzina w sforze: Brak.
Rodzina poza sforą: Matka Zorza - nie wie czy żyje. Ojca nie znał
Historia: Urodził się na przedmieściach. Wychowywał wraz z matką Zorzą. Ona uczyła go spokoju i wyciszenia. Był zaradny. Gdy dorósł matka zostawiła go na pastwę losu. Nie żałuje. Dzięki temu się usamodzielnił. Jego hasłem przewodnim było tułactwo. Chodził od sfory do sfory nie mogąc znaleźć odpowiedniego domu. W każdej sforze coś mu nie pasowało lub nie potrafił się przystosować. Mimo starań nic mu nie wychodziło. Chociaż to twardy pies serce mu miękło gdy widział rozmawiające ze sobą psy. On najzwyczajniej nie miał towarzystwa. Nadchodziła zima i on nie miał gdzie się podziać w końcu znalazł jakąś przytulną jaskinię i w niej zamieszkał. Gdy zima się skończyła ruszył dalej. Dowiedział się,że nieopodal jest sfora poszukująca członków. Przybył i został.
Kontakt: karina12344321
Gmail: rozalii.karina111@gmail.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz