Suczki

~Samica Alfa~
-

~Samica Beta~
-

~Samica Eta~
-



Inne samice:

Imię: Azure
Zdrobnienie: Kiedyś była nazywana Bleu
Płeć: Suczka
Wiek: 2,5
Znaki szczególne: Ma wyjątkowo błękitne oczy, niezwykłe nawet na jej rasę, która słynie z koloru tęczówek, na lewej łapie ma bliznę
W hierarchii: Zabójca
Cechy charakteru: Azure to postać bardzo kontrowersyjna. Wyróżnia ją spośród innych stworzeń wyjątkowy pogląd na świat, który często się zmienia na temat różnych spraw. Nie boi się powiedzieć czegoś wprost i ceni sobie to wśród innych. Nie toleruje kłamstwa i fałszerstwa. Często bywa cyniczna, złośliwa i niemiła, jednak kryje się w niej poczucie humoru, któremu rzadko daje się ukazać. Ciekawa świata i wszystkiego co nieznane. Trzeba być szczególnie utalentowanym, aby ją wyprowadzić z równowagi, ukrywanie emocji i ich tłumienie przychodzi jej z łatwością. Trudno jest ją zranić słowami lub czynem, potrafi sobie poradzić z każdym emocjonalnym ciosem. Ma ogromną siłę woli. Jest urodzoną przywódczynią, jest przyzwyczajona do prowadzenia dużej grupy. Często posługuje się ironią. Czasami bywa, aż nazbyt cyniczna, arogancka i próżna. Jak każdy posiada zalety i wady. Sprytna, mądra, błyskotliwa i ambitna. Wierzy w siebie, czasem nawet za bardzo. Nie jest samotniczką, ale nie jest również duszą towarzystwa. Woli trzymać się nieco z boku i słuchać rozmów innych, niż w nich brać udział. Rzadkością u niej jest uśmiech, co inni uważają za wadę, a ona zaś za zaletę. Bardzo mało rzeczy wywołuje u niej uśmiech i trzeba się naprawdę postarać, aby go zobaczyć. Niezależna, zawsze stara się nie przywiązywać do rzeczy i osób. Zna swoją wartość i nie da sobą pomiatać.Lubi się kłócić, a równocześnie tego nienawidzi, często sama siebie nie rozumie. Ma bardzo pogmatwany umysł i jeśli ktoś chce ją bliżej poznać, od razu można powiedzieć, że poniesie klęskę. Bo jak, skoro sama siebie nie potrafi pojąć?
Cechy fizyczne: Ma szczupłą, ale równocześnie umięśnioną sylwetkę. Potrafi doskonale pływać, jest wytrzymała, ale nie szybka. Zwinna, skoczna, nie jest silna. Od najmłodszych lat ćwiczyła wszystkie te umiejętności, więc mało kto może ją pokonać.
Motto: "Szczęścia na bazie czyjejś porażki nie buduję"
Lubi: Można by powiedzieć, że Azure lubi wszystko, zależnie od pogody, humoru.
Nie lubi: Nie toleruje kłamstwa oraz uczucia, zwanego miłością.
Umiejętności: Ma wyjątkowy talent do biegów długodystansowych i pływania. Świetnie ukrywa emocje, jest urodzoną aktorką. Pięknie śpiewa.
Ciekawostki:
# Jedyne, co naprawdę sprawia jej radość to śpiew
# Kiedyś była zdolna do miłości, jednak pewne wydarzenia zmusiły ją do zmiany zdania
# Z całego serca nienawidzi ludzi i nie przegapi żadnej okazji, aby zabić jednego z nich
Partnerstwo: Nienawidzi miłości, a powód tej nienawiści zachowa dla siebie.
Rodzina w sforze: Brak
Rodzina poza sforą: Nie zna, zastępcza matka: Ann, wilczyca, która ją przygarnęła
Historia: Małą Azure w lesie znalazła samotna wilczyca, Ann, której zmarły lub zostały zabite szczeniaki. Suczka ją pokochała jak prawdziwą matkę, mimo to nie zapomniała, że naprawdę nią nie jest. Gdy dorosła odeszła, szukając przygody życia. Spotkała syna alfy pewnej sfory. Zaprzyjaźnili się, jednak po roku coś popsuło ich związki. Azure ponownie wyruszyła w drogę i po jakimś czasie natrafiła na Rambo i dołączyła tutaj.
Kontakt: Samotna (na howrse)
dominika.fryt@op.pl
Punkty: 0




Imię: Red Valkyrie
Zdrobnienie: Zazwyczaj mówią na nią tylko Valkyrie bądź Val.
Płeć: Suka
Wiek: 2 lata
Znaki szczególne: Brak
W hierarchii: Zabójca
Cechy charakteru: Valkyrie to suczka, której imię jest odzwierciedleniem duszy - uwielbia walkę, a właściwie to jest do niej stworzona. Przez swoją historię i pochodzenie jej psychika rozwinęła się w nieco innym kierunku niż u reszty psów. Val nie dostrzega wartości życia. Śmierć to według niej naturalna kolej rzeczy i nie ma co się z tego powodu przejmować. Cierpi na tzw. Syndrom Stresu Bojowego typowy dla żołnierzy. Objawia się tym, że suka nadal nie może przyzwyczaić się do normalnego życia - ma wrażenie, że ciągle jest na wojnie. Zazwyczaj jest cicha, spokojna i trzyma się z boku. Nie przepada za licznym towarzystwem. Od wielkeigo grona znajomych woli jednego przyjaciela. Często może wydawać się oschła i wredna, lecz Val taka po prostu jest i tylko nieliczne psy potrafią dostrzec w niej wiernego kompana.
Cechy fizyczne: Rasowy doberman, maści czekoladowej. Ma dość rozwiniętą muskulaturę przez liczne treningi, ale zachowała "zgrabną" sylwetkę. Jest całkiem wysoka jak na sukę tej rasy (70cm w kłębie). Jej oczy mają kolor kasztanowato - brązowy.
Motto: "Nic nie jest prawdą, wszystko jest dozwolone."
Lubi: Valkyrie lubi ciszę i spokój przede wszystkim. Gdy ma chwilę wolnego czasu zajmuje się treningami lub polowaniem. Przepada za krwistym, czerwonym mięsem. Jeśli chodzi o pory roku, to preferuje zimę. Często rozmyśla nad swoją przeszłością i teraźniejszą egzystencją.
Nie lubi: Przeraża ją zgiełk, hałas i tłumy psów. Nie lubi również gorąca. Bawią ją, a często również denerwują naiwne, dziecinne i wiecznie wesołe psy.
Umiejętności: Na pewno mocną stroną Val jest walka. Suka powaliła na ziemię już nie jedengo psa. Mimo swoich rozmiarów jest bardzo szybka i zwinna. Polega również na swojej sile. W wojsku nauczono ją pływać i poddano tresurze K-9.
Ciekawostki:
Valkyrie bardzo mało śpi. Gdy już się jej to uda, ma koszmary i często lunatykuje co może być niebezpieczne dla psów znajdujących się w pobliżu.
Jej instynkt łowczy jest bardzo silny. Zdarza się, że gdy już z kimś wyjątkowo rozmawia, dostrzeże ofiarę i bez słowa ruszy w pościg.
Cierpi na Zespół Stresu Bojowego.
Partnerstwo: Valkyrie naprawde potrzebuje kogoś, na kim mogłaby polegać, zdaje sobie jednak sprawę, że z jej charakterem jest to praktycznie niemożliwe.
Rodzina w sforze: -
Rodzina poza sforą:Matka - Nike, Ojciec - Ares, Rodzeństwo: Siostra - Rosemary, Bracia: Rhaegal, Ryuk, Red Devil.
Historia: Red Valkyrie urodziła się w znanej hodowli dobermanów, gdzie spędziła pierwsze trzy miesiące swojego życia. Gdy osiągnęła wiek 3 miesięcy, zrobiono jej test, który zakwalifikował ją jako psa zdolnego do pełnienia służby w wojsku. Tam też została wysłana. Przez 7 miesięcy była szkolona na psa wojskowego. Była jednym z najlepszych "rekrutów". Gdy nadszedł jej czas pojechała razem ze swoim przewodnikiem i grupą innych psów do Iraku. Jej pierwsza misja trwała zaledwie miesiąc, ale to wystarczyło, aby jej psychika uległa drastycznej zmianie. Mimo zmiany charakteru, Val do wojska nadawała się nadal. Co więcej, stała się jeszcze lepsza. Gdy wysłano ją z powrotem na front
zmieniła się do końca. Tym razem była tam aż 5 miesięcy. Jednak na jednej z operacji, rebelianci zaskoczyli jej oddział i wymordowali cały, oprócz niej. Jako, że suka już wtedy nie znała wartości życia, nie przejęła się zbytnio utratą przyjaciół. Nie wiedząc co ze sobą począć, wyruszyła w podróż. Po prawie półroku, wycieńczona znalazła sforę. Głód, zmęczenie i czysta ciekawość zmusiły ją do dołączenia,
Kontakt: Deus Ex Machina
kurokokiba@gmail.com
Punkty:1



Imię: Negra
Zdrobnienie: Neggie (czyt. Negi)
Płeć: Suka
Wiek: 4 lata
Znaki szczególne: Hmm... czym się wyróżnia? Czytaj dalej...
W hierarchii: Szamanka
Cechy charakteru: Negra? Dużo by pisać. Z pewnością nie jest to miły, radosny, merdający ogonkiem piesek, chociaż na taką właśnie wygląda. Niestety- pozory mylą. U niej -nie chodzi tylko o wygląd- w 100% się to sprawdza. Kiedyś była faktycznie pogodnym, szczerym do bólu, pomocnym i dobrodusznym psiskiem, jednak po tym co ja spotkało kilka lat temu ... Zmieniła się. Nie jest już potulna  i uległa, ale skryta i nieco dziwna. Praktycznie zawsze odpowiada mocno sarkastycznie, uraża słowem. Jest mistrzem ironii. Nikomu nie daje się poznać. Jest bardzo agresywna, zdenerwować można ją bardzo łatwo, jednak nie zostawia krwi na przeciwniku. Trzyma dumę i walczy słowem, choć czasem zdarzy jej się zaatakować. 
Z pewnością nie jest łatwa. Głowę nosi wysoko i tego się trzyma. Negra to suka ostra, oschła i agresywna. Nie przepada za towarzystwem. Nie przepada za wszystkim, co ją otacza. Uwielbia być sama. Wtedy ma czas na przemyślenia, nad zastanowieniem się nad sensem życia i nad innymi pierdołami. Od innych ''okrutników'' różni ją to, że nie lubi się znęcać nad zwierzyną łowną. Gdy już ma to robić, z pewnością wybierze psa za ofiarę. Nie jest kanibalem - po prostu nie da sobie w kaszę nadmuchać. Zabije z zimną krwią i zaraz o tym zapomni. 
Po wielkim życiowym trudzie niestety taka jest Negra, ale robi wyjątki. Nie wierzy w prawdziwą miłość i wcale tak łatwo się nie zakochuje, ale gdy obdarzy kogoś czym zwanym uczuciem, zmienia się. Dla reszty dalej będzie taka jaka jest, ale dla tego psa będzie wspaniałą partnerką. Z pewnością wierna będzie do końca...
W swoim samotnym świecie często marzy. W swojej wyobraźni kreuje idealny obraz życia, jakie mogłaby prowadzić. W głębi serca jest bardzo wrażliwa i łatwo ją urazić. Po prostu dobrze gra.
Cechy fizyczne: Negra nie jest wysokim psem, ale za to bardzo silnym. Przez wielu uważana jest za ładną- jednak sama tego nie dostrzega. Jest bardzo skoczna, wysportowana. Waży nieco ponad 20 kg.
Motto: "Świat nie musi mieć sensu. Sens rodzi się wraz z Twoją wyobraźnią. Czy jednak będzie on lepszy czy gorszy - to już Twoja decyzja."
Lubi: Być asmotnym. To jej wystarcza do szczęścia.
Nie lubi: Szczerze powiedziawszy lepiej spytać co ona LUBI. Teoretycznie wszystkiego nie lubi.
Umiejętności: Bardzo dobrze gra. Oczywiście jest mistrzynią riposty. Oprócz tego zwinnie się porusza i świetnie pływa.
Ciekawostki: Hmm... to tajemniczy pies i nikt nie powinien tego wiedzieć.
Partnerstwo: Pragnęłaby poznać wreszcie bratnią duszę. I wcale nie zaprzecza, że mogłaby być to suczka. Nie boi się przyznać, że zarówno sunie jak i psy jej się podobają. Tak- jest bi.
Rodzina w sforze: Brak.
Rodzina poza sforą: Jeżeli katów można nazwać rodzicami- to tak, owszem. Ma ich.
Historia:  Urodziła się w sforze zwanej Baggy Dogs. Była jedyną następczynią stanowiska alfy. Dorastając, musiała poślubić jednego psa  - Carola, który miał towarzyszyć jej do końca życia. Niestety - Negra poczuła coś do własnej przyjaciółki. Tylko ona ją rozumiała. Potrafiła pojąć to, że suczka wcale nie chce wychodzić za tego ohydnego zboczeńca. Pocieszała ją.. wspierała. I stało się... Zostały razem. Były szczęśliwe, lecz niestety gdy Carol dowiedział się, że jego narzeczona go zdradza- w dodatku z suczką wściekł się i próbował ją zabić. Na szczęście nie udało mu się to i Negra uszła z życiem. Była przerażona. Na sierści niosła wiele krwi, śladów bicia - katowania. W tym momencie znienawidziła wszystko... 
Dobiegła resztkami sił do sfory zwanej CD i tu została...
Kontakt: Howrse-OtherParadox
Punkty:9





Imię: Ansia [tak, ma znaczenie]
Zdrobnienie: Ann, jednak jest to dla niej bardzo intymne przezwisko i nie daje tak na siebie mówić.
Płeć: suka
Wiek: 2 lata
Znaki szczególne: Ni to długi, ni krótki ogon. Raczej resztka ogona po starciu z imadłem.
W hierarchii: Strażniczka Wiecznego Źródła
Cechy charakteru: Ansia jest po pierwsze suką z zaburzeniami psychicznymi. Nie jest to typ ADHD czy inne upośledzenie. Myśli, czuje prawidłowo, i tak dalej. Przez to, co kiedyś ją spotkało, zamknęła się w sobie i nabyła wiele tików czy dziwactw. Jest niemową - nie dlatego że nie może mówić, ale dlatego, że nie chce. Bez problemu wydobywa odgłosy typowe dla psów jak szczekanie czy powarkiwanie, ale nie idzie na kompromis "dwa szczekania na tak, jeden na nie" czy coś w ten deseń. Nie porozumiewa się. I kropka.
Ma pamięć zmysłową. Zapamiętuje wszystko - odgłosy, smaki, zapachy i widoki i je zapamiętuje. Może na zawsze, może kiedyś wygasną. Jednak od czasu incydentu nie zdarzyło jej się niczego zapomnieć.
Nerwica natręctw... Tego objawu chyba nie można nazwać nerwicą. To raczej coś jak terapia. Codziennie, bez względu na wszystko musi być wycieńczona. Musi zmęczyć się tak bardzo, aż nie poczuje się jak wyżęta szmata do mycia podłogi. Im dłużej to robi, tym jest ciężej to osiągnąć. Pewnego dnia pewnie nie będzie w stanie już osiągnąć ekstremalnego i maksymalnego zmęczenia.
Lubi ból. Nie zadaje go sobie bo tak, bo czuje że to jej ulży czy coś w tym stylu. Może przypadkiem gryźć sobie policzek i gdy się skapnie, może nie przestać. Taki ból jej nie przeszkadza a ulga po długim takim bólu jest bardzo wygodna. Choć... Przyznaje się bez bicia - czasami jednak zadaje sobie jakieś rany. Ale nie tak, żeby od razu się wykrwawić. To... Takie zapomnienie.
Czasami chciałaby niemal wtopić się w tło. Żeby nikt jej nie widział. Gdy chce - sama znajdzie kontakt. Ale gdy chce być sama i tylko sama, bardzo żałuje, że przyciąga uwagę wszystkich tych, którzy wiedzą jaka jest. Nawet pod postacią popularnych owczarków nie ma szans kamuflażu.
To bardzo trudny przypadek psa. Ma wyznaczone zasady i kurczowo się ich trzyma. Nie przywiązuje się do niczego. Życie nauczyło ją, że nic nie jest na własność i lepiej nie być emocjonalnie z kimś lub z czymś związana. Trzyma się z boku, lubi samotność, lecz nie żyje tylko tym. Często jest w pobliżu innych psów, czasami potrafi nawet usiąść przy rozmawiających psach i bezczelnie przysłuchiwać się ich rozmowie. Po prostu nawet jeśli się czegoś dowie - nie wykorzysta tego dalej. Lubi nawet słuchać opowiadań innych psów, lecz ci najczęściej nie lubią za dużo jej mówić z racji, że ona się nie odwdzięcza.
Jest uparta i cięta. Wiele spraw woli rozwiązać przemocą. Jest naprawdę agresywna a w połączeniu z jej dobrą pamięcią i drobiazgowością każdy, kto zajdzie jej za skórę choćby złymi manierami ma przesrane przez najbliższe dziesięć lat. Choćby miała niedowład kończyn.
Choć to kompletnie do niej nie pasuje... Czuje muzykę. To bardzo wpływa na jej zdolności twórcze i dzięki temu pisze dobre piosenki. Albo same melodie.
Do psów, które odnoszą się do niej z szacunkiem jest życzliwa i przeważnie nie sprawia im problemów. >Patrz motto<
Jest czysto praktyczna. Woli proste rozwiązania i działania. Jest myślicielką - cóż się też dziwić. Ma dwadzieścia cztery godziny na dobę tylko dla swoich myśli.
Jest zawsze czujna. Widzi, słyszy i rejestruje wszystko co dzieje się dookoła niej. Śpi na trybie czuwania. Zawsze. Zbudzi ją każdy dźwięk niezarejestrowany jako neutralny bądź przyjazny. Musi mieć szerokie pole widzenia - np. przy zgrupowaniach zawsze usiądzie z tyłu po prawej stronie.
Działa polegając na logice, instynkcie, sile, sprycie i wielu innych aspektach których należałoby się wstydzić.
Cechy fizyczne: Ansia jest psem w typie ONka. Mierzy około 60cm w kłębie, ponieważ to ojciec był bardziej zmutowany i przy tym potężniejszy. Jej waga zazwyczaj sięga 35 kilo, lecz z upływem czasu [patrz cechy charakteru akapit 2] pewnie będzie ważyła coraz więcej.
Motto: "Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie".
Lubi: Ból [cechy charakteru akapit 4]. Zwyczajne psy - nie żadne wesołki czy emo starające się zabić. Wysiłek fizyczny.
Nie lubi: Psów zarozumiałych, niekulturalnych i - jak wyżej - zawsze pozytywnie nastawionych i wręcz przeciwnie. Ciasnych przestrzeni. Ma lęk klaustrofobiczny.
Umiejętności: To naprawdę wysportowana suczka. Składa się z samych mięśni. Wystarczy patrzeć na nią przez chwilę gdy spaceruje - nawet wtedy widać pracujące tkanki. Jest świetna we wszystkim; walkach - na śmierć i życie oraz na zapasy, pływaniu, biegach - spring i na przełaj, skokach czy wspinaczce. Nie ma niczego, czemu by nie podołała.
Ciekawostki:
- Na swoim sumieniu ma już parę zabójstw.
- W przedniej lewej łapie ma pełno śrubek. To pamiątki i leki. [patrz > hisotria]
- Niemal codziennie nękają ją koszmary. Z imadłem. Albo z innym bólem czy innym przekleństwem. Często z odgłosem pękających... gałęzi, tak.
- Jest pedantką (odnosi się to i do drobiazgowości jak i uprzedzeń do innych psów)
!! Jest innej wiary. Dla niej nie ma żadnych bożków czy coś w tym stylu. Tylko praktyczne Prawa Pięści i Kłów. Radzę zapoznać się z nimi przed kontaktem z Ansią gdyż niewłaściwe podejście może zagrażać twojemu życiu lub zdrowiu.
Partnerstwo: Nie przywiązuje wagi do miłości, nawet do przyjaźni. To ból innej kategorii niż lubi.
Rodzina w sforze: - -
Rodzina poza sforą: Pewnie ma gdzieś matkę i rodzeństwo. W końcu musi. To logiczne. Zna tylko ojca, choć nie chce go pamiętać.
Historia: Urodziła się gdzieś tam robiąc coś tam i mając coś tam. Pewnie była szczęśliwa. Dobra wróżka w postaci szoku pourazowego pieprznęła ją w główkę i niewiele pamięta. Lecz oszczędziła jej wspomnienia samego wypadku. Imadło. Imadło zakleszczające się na lewej łapie. Ojciec. On ucieka i na nią nie patrzy. Zostaje sama. Pękają jej kości. Nawet to słychać. Tak, to przerażający, głuchy dźwięk. Polubiła go. Potem ciemność, pewnie to przez stratę krwi. Wyleczono ją, i choć miała zostać na zawsze w klatce - tak mówiono - wydobyła się z niej i wybrała wolność. I ma się, kurwa, świetnie.
Kontakt: Koniołaz [howrse]   cezarrowa@gmail.com
PS. Pisanie z psem niemową nie jest niemożliwe. Jeśli nie potrafisz, przed twoją wyobraźnią jeszcze długa droga. Takie opowiadania mogą być nawet ciekawsze i pełniejsze. Nie jesteśmy ograniczeni do niczego! To jak wyjechanie za linię w kolorowance.
PS.2.Chcąc pisać z Ansią przygotuj się na analizy, wywody itd. W ten sposób poznasz jej pole widzenia i będziesz mógł też łatwiej odnosić się do niej i jako ona w swoich opowiadaniach 
Punkty:4




Imię: Rose Hope. Tak brzmi jej pełne imię.
Zdrobnienie: Mama mówiła na nią przeważnie Rose lub Hope. Zdarza się również, że ktoś mówi na nią RH. Ale zawsze przedstawia się jako Rose Hope. Czasami pozwala powiedzieć na siebie Rossie lub Hopcia, ale nie zawsze.
Płeć: Suka.
Wiek: 3 lata.
Znaki szczególne: Ma czarny nos i piękne, pełne blasku oczy.
W hierarchii: Żołnierka. Mimo, że rodzice chcieli aby w dawnej sforze była kapłanką.
Cechy charakteru: RH jest po prostu zimna. Lodowata jak... No jak lód, bo jak co innego? Nie jest agresywna, chyba, że ktoś ją do tego zmusi. Jest bardzo odważną i bezwzględną suczką. Wierzy w siebie i nie interesuje jej zdanie innych. Nie jest typem romantyczki. Nie wierzy bowiem w miłość. Uważa, że da się bez niej żyć i nie jest nikomu do szczęścia potrzebna. Jest uparta, no i może trochę nerwowa. Nie potrafi usiedzieć w jednym miejscu. Nie ma jednak ADHD. Jest zdrowa na umyśle. Wiele psów mówi, że jest nienormalna, bo nie lubi przebywać w towarzystwie. Owszem, może na początku się tak zdawać, ale wcale tak nie jest. Lubi przebywać w towarzystwie bliskich przyjaciół. Rose to typowa pesymistka. Wszystko widzi w ciemnych barwach. Nie jest ufna. Nie wierzy psom w ich "dobre intencje". Przekonała się nie raz, że nie można wszystkim wierzyć. Jest wybuchowa. Zawsze stawia na swoim, a jak jej coś nie wyjdzie udaje się w zaciszne miejsce i tam się wypłakuje. Ma swoje tajemnice, o których nie wiedzą nawet jej rodzice i rodzeństwo. Wyjawić je może tylko swoim przyjaciołom. Jednak nie od razu. Uważa, że nie ma rzeczy niemożliwych. Wszystko da się jakoś wytłumaczyć. Szczera. Potrafi jednak kłamać jak z nut i nikt nawet się nie zorientuje. Po ojcu odziedziczyła kilka ważnych w życiu cech. Gdzieś tam na dnie jej serca jest ziarenko przepełnione miłością. Jednak nie wykiełkuje tak od razu.
Cechy fizyczne:
• Rasa: Biały Owczarek Szwajcarski.
• Umaszczenie: Śnieżnobiała sierść z czarnym nosem i pięknymi, błyszczącymi oczyma.
• Wysokość: 70 cm WK, jest nienaturalnie wysoka.
• Masa: 25 kg.
• Długość sierści: Długowłosa.
Motto: "Chwast jest niczym innym, jak niekochanym kwiatem."
Lubi: Wesołe, miłe i towarzyskie psy. Jest dobrze nastawiona na przebywanie w dużym towarzystwie, ale wystarczy jej również jeden pies bądź suczka, ważne by do kogoś otworzyć pysk.
Nie lubi: Przebywać w towarzystwie agresywnych, niemiłych, wybuchowych psów, czy takich, które często się obrażają. Sama ma zmienny i wybuchowy charakter więc ciężko będzie jej się dogadać z psami o identycznym charakterze.
Umiejętności: Rose jest inteligentną suczką, ale też leniwą. Jako suka, która od urodzenia przebywała w towarzystwie ludzi nauczyła się komend typu siad, leżeć, zostań, do nogi. Do perfekcji nauczyła się aport. Nie chwili się swoimi umiejętnościami, ale jest zwinna, szybka no i może trochę silna.
Ciekawostki:
• Urodziła się w sforze, dokładnie 17.04.
• Jest najstarsza z całego miotu.
• Uważa, że rodzina nie jest nikomu do szczęścia potrzebna.
• Ma piękny, płynny głos. Uwielbia śpiewać przy innych.
• Od urodzenia była wysoka.
Partnerstwo: RH i partnerstwo to jak ogień i woda. Jednak możliwe jest, że kogoś w końcu pokocha i ona zostanie pokochaną w co wątpi. Mówią jednak, że przeciwieństwa się przyciągają. Więc może i Hope znajdzie swojego księcia na białym koniu.
Rodzina w sforze: Niestety w sforze nie ma nikogo z kim byłaby związana krwią, czyli nie ma tutaj rodziców i rodzeństwa, a także partnera czy kogoś innego, bo suka nie przepada za towarzystwem płci przeciwnej.
Rodzina poza sforą:
• Matka - śliczna suczka, rasowa jak reszta rodziny - Marcy,
• Ojciec - silny, dobrze zbudowany pies - Jo,
• Brat (starszy) - pies z krwi i kości jak ojciec - Mike,
• Siostra (starsza) - wyróżniały ją błękitne oczy - Clara,
• Brat (bliźniak) - strasznie podobny do Rose - Jack,
• Siostra (młodsza) - najmłodsza z całego rodzeństwa, podobna do Clary - Anabella,
• Babcia od strony matki - jako już starsza suka zrobiła się zarozumiała - Eliza,
• Dziadek od strony matki - strasznie podobny do swojej córki, Marcy - Luke,
• Babcia od strony ojca - posiwiała suczka, ma "charakterek" - Alley,
• Dziadek od strony ojca - cichy pies, podobny trochę do RH i Jack'a - Tony,
• Prababcia - ukochana prababka Hope, dawniej piękna suka, a teraz już trochę zestarzała. - Lidera.
Historia: No więc zacznijmy od początku... Pewnego słonecznego dnia do miasteczka nieopodal Londynu wprowadziła się rasowa suka - Lidera. Prababcia RH. Założyła tam sforę do której należało kilka psów z okolicy. Sfora zaczęła upadać zresztą tak samo jak miasteczko. Burmistrz i jego dalmatyńczyk - Fydo wyprowadzili się z miejscowości i mieszkańcy zaczęli szukać nowego burmistrza. Jednak nikt nie chciał nim być. Cóż... Wszyscy zaczęli się wyprowadzać z małego miasteczka, które w późniejszych czasach zniknęło z map. Lidera i jej właściciele - Agnes i Peter przeprowadzili się do Londynu gdzie podczas spaceru suka poznała psa. Również owczarka szwajcarskiego. Okazało się, że była z nim w ciąży. Kilka miesięcy później Lidera urodziła kilka szczeniąt z czego tylko jedno Alley było żywe. Resztę szczeniąt nazwano i pochowano na pobliskim cmentarzu dla zwierząt. Alley dorosła i została kupiona przez starszą kobietę, która później zmarła. Suczka dorastała na ulicy. I to tam zaszła w ciążę z Tonym. Ten zaakceptował to i opiekował się szczeniakami. Czwórkę szczeniąt złapali hycle, a pozostałą dwójką opiekowała się matka. Ojciec zaś polował. Jo (ojciec Rose) i jego siostra byli dorośli gdy samochód potrącił Suzy. Jo nigdy sobie tego nie wybaczył. Na próbie złapania gołębia przyłapali go złodzieje psów. Złapali Joego i to właśnie wtedy poznał Marcy i jej rodziców Elizę i Lukea (czyt. Luka), którzy walczyli z innymi psami. Gdy Marcy i Jo mieli ogłosić, że są parą dowiedzieli się, że rodzice suki nie żyją. Suka nie mogła się z tym pogodzić, ale żyła dalej. Urodziła bliźnięta. Mikea i Clarę. Kochała ich nad życie. Clara była strasznie podobna do swojego dziadka Lukea, a Mike natomiast do babci Alley. Później urodziła się Hope i jej brat bliźniak Jack. Ciężko było ich od siebie odróżnić. Na końcu urodziło się oczko w głowie matki i ojca - Anabella. Najmłodszy szczeniak Joego i Marcy. Reszta szczeniąt się nie liczyła. No cóż... Byli już dorośli. Rose Hope podczas spania w parku wzięła pewna kobieta o imieniu Marie. Gdy byli już w domu Marie podarowała go swojej córce - Nicoli - na osiemnaste urodziny. Dziewczyna zmarła na białaczkę, a RH dowiadując się o tym od kobiety (matki Nicoli) uciekła w nocy i trafił tutaj.
Kontakt: koniara1002 | nestea.lovciam@gmail.com
Punkty:1




Imię: Skygge Makt, co po norwesku oznacza Siła Cienia. Imię to pochodzi od jej ubarwienia - białe futro i czarne łaty.
Zdrobnienie: Nie toleruje zdrobnień. Co najwyżej możesz mówić do niej Makt, ale znajomym pozwala mówić do siebie Sky.
Płeć: Delikatne, pełne gracji ruchy oraz lekki chód wskazują na sukę.
Wiek: Dwa lata, które przeżyła w nader niewesoły sposób.
Znaki szczególne: Wokół jednego z oczu ma karmelową łatkę, a na szyi nosi granatową obrożę.
W hierarchii: Skygge umie się wyjątkowo cicho i delikatnie poruszać. Pozostaje niezauważona, co skutkuje wyborem stanowiska Szpiega.
Cechy charakteru: Pierwszą, dominującą cechą w charakterze Skygge jest chamstwo i chęć dobicia. Pojawiło się to jeszcze w czasach jej dzieciństwa, gdy rodzice nie dawali jej cienia miłości. Gdy tylko w twą mowę wkradnie się jakaś pomyłka, usłyszysz jej śmiech. Bardziej podobny do krakania kruka, niźli do perlistego śmiechu cudownej suczki. Drugą z jej cech jest niewyparzony jęzor, którego używa gdzie może i kiedy może. Nie zwraca oczywiście uwagi na to, czy są szczenięta... Trzecią cechą jest ogromna siła woli i samozaparcie. Może wręcz przenosić góry, bazując jedynie na kilku patykach. Niektórzy mówią, że jest jak rdza - wszędzie dojdzie. No i, niestety, mają rację. Poza tym Skygge jest jeszcze okropną flirciarą, łamiącą serca wszystkim napotkanym psom. Tylko nieliczni umieją oprzeć się jej urokowi.
Cechy fizyczne: Skygge to drobna, żeby nie powiedzieć cherlawa suczka. Ma nieproporcjonalnie długie łapska i chudziutkie ciało. Mierzy około siedemdziesiąt centymetrów w kłębie, waży niewiele ponad dwadzieścia kilogramów.
Motto: ,,Niektórzy mówią, iż bez miłości nie da się żyć. Ja sądzę, że tlen jest ważniejszy.
Lubi: Ulubioną z rzeczy Skygge są polowania. Uwielbia bieg za zdobyczą, a później pyszny posiłek. Skygge lubi też zimę, gdy jej sierść wtapia się w śnieg. Poza tym kocha wąchać forsycje i bzy.
Nie lubi: Skygge nienawidzi lata. Czuje się wtedy źle, bo jej organizm nie jest odporny na przegrzania. Poza tym ma uraz do orzechów. W młodości straszliwie się nimi zatruła.
Umiejętności: Skygge najlepiej wychodzi bieganie. Z powodu domieszki krwi charta umie wyciągnąć nawet pięćdziesiąt kilometrów na godzinę, a na krótkich dystansach do siedemdziesięciu.
Ciekawostki: Skygge w młodości paskudnie zatruła się orzechami. Przez trzy dni wymiotowała jak kot. Jest uczulona na jaskry, małe, złote kwiaty. Jej urodziny przypadają w pierwszy dzień zimy. Często wtrąca norweskie słowa do rozmowy.
Partnerstwo: *śmiech*
Rodzina w sforze: Nie ma nikogo.
Rodzina poza sforą: Valenzia [*] - piękna suczka o białym futrze, jej ukochana matka.
Rapido - jej ,,ojciec", który uśmiercił jej matkę oraz brata, a Skygge prawie śmiertelnie pobił.
Livet [*] - jej brat, uśmiercony w wieku trzech miesięcy.
Moreno - jej prawdziwy ojciec, spoza sfory.
Historia:
Skygge urodziła się w sforze zwaną Rent Hjerte, co oznacza Czyste Serce. Była ona położona na obrzeżach koła podbiegunowego, w Norwegii, niedaleko miasta Svalbard. Nie było tam jednak ni jednego czystego serca. Rządził tam Rapido - ten, który uważał się za jej ojca. Jego czarne futro połyskiwało, gdy uśmiercał kolejnego ,,niewiernego" członka sfory. Jego partnerką była Valenzia - biała suczka, o szorstkim futrze, które chroniło ją przed zamarznięciem na lodowej pustyni. Mimo, iż ona i Rapido byli parą alfa, Valenzia nie używała przemocy. Za to nieraz dostawała w skórę od swojego ,,partnera", aż w końcu znienawidziła go. Zaszła w ciążę z psem spoza sfory - krótkowłosym, karmelowym Moreno, którego charakter pasował do Valenzii. Jednak tuż przed narodzinami szczeniąt Moreno wrócił do domu wraz z ludźmi - domu, którym była Mongolia. On i Valenzia rozłączyli się na zawsze. Suczka, by uniknąć zamordowania siebie i swych szczeniąt przez Rapido skłamała, iż to on zostanie ojcem. Narodziła się Skygge i jej brat, Livet. Pewnego dnia jednak Valenzia zachorowała. Twierdząc, iż umrze przekazała pielęgniarce, by po jej śmierci kazała uciekać jej dzieciom i wyjawiła prawdę Rapidowi. Ta jednak, jako iż była plotkarą, zaczekała aż Valenzia wyzdrowieje i wyjawiła Rapidowi prawdę, Niestety o wiele za wcześnie...
On oszalał. Zabił, w sposób okrutny Valenzię i utopił Liveta. Skygge zdążyła skryć się na pustkowiu. Później, pogrążając się w żałobie wędrowała, aż dotarła do sfory, w której zamierza spędzić resztę swego życia.
Kontakt: Fryzyjska - howrse|Shaiylo - doGGi|Sillith - Cromimi| transformyszy111@gmail.com - e-mail.
Punkty: 5



Imię: Blue
Zdrobnienie: Po prostu Blue
Płeć: Suka
Wiek: 2 lata
Znaki szczególne: Ma więcej brązowej sierści niż białej... Ma na prawej łapie bliznę.
W Hierarchii: Wypatrująca
Cechy charakteru: Na co dzień jest bardzo miła, skryta, tajemnicza, mądra, inteligentna, uczciwa o dobrym sercu. Jest bardzo honorowa. Kocha biegać i patrzeć w gwiazdy. Lubi przebywać na łonie natury i obserwować jej piękno. Jej zaufanie bardzo ciężko zdobyć, ale gdy już komuś zaufa to jest bardzo zabawna. Jest bardzo sprytna i wytrwała. Jest świetną wojowniczką. Nigdy się nie poddaje bez walki... I nigdy z nikim nie przegrała bitwy, choć jest zwolenniczką pokoju i nienawidzi przelewów krwi. Woli załatwiać wszystko dyplomatycznie ale gdy trzeba potrafi walczyć i jest w tym naprawdę dobra. Choć nie lubi się tym chwalić..." Bo w końcu musi się zachowywać jak na damę przystało "... A przynajmniej tak mówiła jej matka. Jeśli ją wkurzysz to nie żyjesz! Nie da sobie w kasze dmuchać !Czasami lubi pobyć sama. Zawsze staje w obronie słabszych i każdego potrafi pocieszyć. Mimo że jest silna to jest za razem delikatna. Jak mówiła o niej jej matka. Jest bardzo odpowiedzialna i ma zdolności przywódcze ale nie używa ich jeśli wokół niej są mądre psowate... Gdy komuś z jej najbliższych grozi niebezpieczeństwo, zrobi wszystko by ich obronić. Nienawidzi psów które traktują suczki źle... Czyli je poniżają i chcą wykorzystać do własnych celów... Dla takich psów jest bardzo agresywna i może takiego nawet zaatakować... Daje takim psom jasno do zrozumienia że ich nienawidzi i że nigdy ich nie zaakceptuje... Takim nigdy się nie daje omamić jak inne suczki... I nic tego nigdy nie zmieni...
Cechy fizyczne: Cóż.. Jak na suczkę to ma trochę masy mięśniowej... Jest dość silna. Jest futro jest koloru biało- brązowego... Bo w końcu jest Border Collie. Jest średniego wzrostu... I to już chyba wszystko...
Motto: " Nigdy się nie poddawać bez walki bo tak robią tylko słabeusze i tchórze ".
Lubi: Cóż... Blue Kocha biegać i dawać z siebie wszystko w treningach... Kocha również spacerować przy pełni księżyca lub przy niebie pełnym gwiazd... Jest trochę więc romantyczką... Jest bardzo nieufna w stosunku do psów ale i suk też... Inaczej mówiąc na jej " zaufanie " trzeba sobie zasłużyć... Jeśli chodzi o jedzenie to jest dość wybredna... Nie zje byle czego chyba że musi... Lubi dobrze zbudowanych, silnych, romantycznych, czułych i energicznych panów :3 To chyba już wszystko...
Nie lubi: Nie lubi psów które robią wszystko na pokaz... Inaczej mówiąc myślą że są najlepsi, najmądrzejsi itp. Inaczej mówiąc jakby pozjadali wszystkie rozumy... Nie lubi aroganckich i zarozumiałych psów jak i suk... Nie lubi okrucieństwa i przelewów krwi... Nienawidzi kłamców itp.
Umiejętności: Jest bardzo szybka, zwinna, wytrzymała, cicha gdy się skrada i jest bardzo skoczna w dal jak i w górę :3
Ciekawostki: Nienawidzi ludzi, Lubi tarzać się w kwiatach.... Lubi wyć kiedy jest pełnia księżyca, Nigdy nie będzie i nie miała i nie będzie mieć pcheł... Jest bardzo czysta... Kocha patrzeć na wschody i zachody słońca ale bardziej zachody... No i oczywiście siedzenie przy gwieździstym niebie :3
Partnerstwo: Bardzo wątpię by ktoś ją zechciał... Ciężko zdobyć jej serce... ale marzy o prawdziwej miłości...
Rodzina w sforze: Brak
Rodzina po za sforą: Wszyscy zostali zabici...
Historia: Nie wiadomo czemu ale jej matka wymyśliła sobie że nazwie ją Blue... Gdy się urodziła była oczkiem w głowie swej matki i ojca... Przekazali jej całą swoją wiedzę o życiu... Jednak gdy miała 8 miesięcy jej rodziców zastrzelili ludzie którzy zrobili sobie polowanie... Wabili wszystkie psy pysznościami do lasu a po tem z zimną krwią zabijali... To właśnie dlatego Blue nienawidzi ludzi... Jako jedynej udało jej się przeżyć... Zrozpaczona rozpoczęła wędrówkę po świecie by znaleźć swoje miejsce... W końcu po długiej wędrówce dotarła tu i postanowiła że spróbuje tu wszystko od nowa....
Kontakt: Tylko przez Howrse.pl  pusia9 
e-mail: jedynypies@wp.pl



Imię: Nira des Jo Meggie (Nira)
Zdrobnienie: Jo, Meg, Nir, Meggie
Płeć: suka
Wiek: 3 lata
Znaki szczególne: Ma jedno oko niebieskie, a drugie ciemnobrązowe i ma bardziej klapnięte prawe ucho.
W hierarchii: medyczka
Cechy charakteru: Meggie to dobry i miły pies, ale oczywiście nie dla wszystkich. Potrafi być bardzo złośliwa i nachalna. Jednak jeśli taka będzie musi mieć do tego powód. Nie jest typem samotniczki i trzyma się w grupie. Mimo to Nira jest strasznie tajemnicza i cicha, nie za bardzo lubi opowiadać o swoim życiu. Dobrze zna się na roślinach i przyrodzie. Jest inteligentna i uczuciowa, niektórzy twierdzą, że potrafi czytać w umyśle. Ona w tym czasie tylko poznała "mowę" umysłu.
Cechy fizyczne: Wysoka jak na swoją rasę, bo 58 cm. W związku ze swoim zbytnio dużym wzrostem waży 21 kilogramów. Jest maści sable and white (sobolowy z białym) i rasy border collie.
Motto: "Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia"
Lubi: Naturę, zapach świeżo upolowanego mięsa, dobre towarzystwo, lubi się śmiać, pomagać innym (stąd jej stanowisko)
Nie lubi: Robaków, pająków, zbyt chamskich psów, przemądrzałych.
Umiejętności: Biegi, skoki, wszelkiego rodzaju ruch, jest zwinna.
Ciekawostki: Imię nadane jej przez ludzi brzmi Nira Josephine Meghan, ona skróciła je sobie nieco, ale i tak wydaje jej się brzydkie.
Partnerstwo: Na chwilę obecną szuka.
Rodzina w sforze: Nikt, ale ma nadzieję, że będzie miała partnera i potomków.
Rodzina poza sforą: Znała matkę - Cholee Mirandia
Historia: Urodziła się w domu z ludźmi. Żyła u nich szczęśliwie, sprzedali jej braci i siostry. Ona została z matką. Kiedy podrosła nieco nie miała co robić, nikt nie wychodził z nią na spacery i wreszcie postanowiła uciec. Przeskoczyła przez dwumetrowy płot i zraniła sobie tylną łapę. Znała się na roślinach i wystarczyło kilka krwawników, aby z rany nie leciała zbędna krew. Potem usłyszała stukot drzwi, więc już ktoś jej szukał. Biegła co sił w łapach nie nadwyrężając tej rannej. Trafiła do pobliskiego lasu. Mieszkała tam przez kilka lat, ale na jej drodze ciągle stawali ludzie. Niewdzięczne stworzenia chciały znaleźć jej właściciela, lecz ona w porę oddalała się poza zasięg ich wzroku. Wędrowała nie znając drogi, ciągle się raniąc i lecząc, jedząc zające i jelenie. Pewnego dnia dotarła aż tu, do stada Crazy Dogs. Przyjęto ją tam.
Kontakt: oliwiaklima8(Howrse) kl.oliwia@wp.pl



Imię: Mara
Zdrobnienie: Mówiono na nią również Nesca
Płeć: Suka
Wiek: 3 lata
Znaki szczególne: W sumie nic...może białe pazury.
W hierarchii: Psycholog
Cechy charakteru: Waleczna i leniwa samotniczka. Te słowa najtrafniej określają jej charakter. Ma problemy z zawieraniem przyjaźni, czy wyznawaniem uczuć. Nigdy nie podporządkowuje się innym, ani nie rządzi. Mocno trzyma się hierarchii i uwielbia wykonywać swoją pracę. Ta uparta suka jest wprost wspaniałym psychologiem. Mało kiedy się uśmiecha, nic jej nigdy nie pasuje, nie zmieni się za żadne skarby świata. Można powiedzieć, że jest cwana, ale ona po prostu robi wszystko dla samotności. Nie toleruje psów poza pracą, w której nagle robi się uprzejma i stara się rozwiązywać kłopoty innych. Mara zbyt szybko wpada w nieokiełznaną złość, nigdy nie płacze. Robi wszystkim na złość. Zdaje sobie sprawę z wszystkich cech charakteru, a jeśli ktoś jej powie, że jest wredna nie robi sobie z tego wielkiego problemu. Wszystkich ignoruje, zależy jej tylko na spokoju.
Cechy fizyczne: Owczarek niemiecki maści czarno - podpalanej. 50 cm w kłębie, mała, no nie? Oczy brązowe, waży 40 kg. Ma lekką nadwagę.
Motto: " Le­piej być nie­szczęśliwą sa­mot­nie, niż nie­szczęśliwą z kimś innym. "
Lubi: Rozmyślanie nad wszystkim wokół, samotność, ciszę i błogi spokój, swoją pracę, leniuchowanie.
Nie lubi: Wysiłku fizycznego, jak ktoś ciągle za nią chodzi.
Umiejętności: Pływanie i polowanie.
Ciekawostki: Najbardziej w całym życiu zranili ją ludzie.
Partnerstwo: Chyba nikt nie jest w stanie przezwyciężyć jej charakteru...
Rodzina w sforze: Nie ma nikogo i dobrze.
Rodzina poza sforą: Na pewno ma, zapomniała i pamiętać ich nawet nie ma zamiaru.
Historia: Zacząwszy żywot w lesie. Opuszczona przez rodziców. Same początki mrożą krew w żyłach. Jadła raz na tydzień, piła raz na trzy dni z brudnej kałuży. Czyhało na tą bezbronną psinkę tyle niebezpieczeństw. Aż wreszcie dorosła, zabijała. Nawet udało jej się kilku ludzi. Dlatego inny słysząc o niej pogłoski złapali ją do schroniska. Przez rok siedziała omijana z daleka, sama w jednej klatce. To dało jej do myślenia. Jedzenie było w schronisku wprost paskudne, ale przyzwyczaiła się. Ktoś ją zauważył i wziął z klatki. Do kochającego domu??? Nie! Nie, nie , nie!!! Wziął ją na ciasny łańcuch. Było jeszcze gorzej. Pewnego razu udawała martwą. "Właściciel" przyszedł zakopać "zwłoki". Kiedy ją odpiął ta rzuciła się na niego i zabiła. Uciekła i jakoś tak się stało, że trafiła tu.
Kontakt: oliwiaklima8(Howrse)
kl.oliwia@wp.pl



Imię: Eve
Zdrobnienie: ---
Płeć: Suka
Wiek: 4 lata
Znaki szczególne: Mała blizna na tylnej, prawej łapie
W hierarchii: Węszyciel
Cechy charakteru: Eve to bardzo łagodna, przyjacielska i bardzo pomocna suczka. Zawsze chętna do zabawy, uwielbia towarzystwo innych psów. Kocha przygody. Jest ona bardzo energiczna i radosna...Mogłaby biegać cały dzień! Są jednak momenty kiedy Eve przypomina sobie o przeszłości i chce przejść się gdzieś sama. Zdarza się, że jest agresywna wobec tych złych....to jednak zdarza się bardzo rzadko..
Cechy fizyczne: Futrzasty, czarno-biały Border Collie. Mierzy ok. 50 cm, waży 16 kg. Mimo wszystko to bardzo silna suczka.
Motto: Eve ma ich kilka
Lubi:*Poznawać inne psy *Pomagać *Nature *Sport *Zabawę *Przygody* Deszcz, śnieg, słońce - wszystko! *Wiele innych
Nie lubi: *Znęcania się nad zwierzętami
Umiejętności: Bardzo szybko biega, wysoko skacze.
Ciekawostki: ---
Partnerstwo: Czeka, aż ktoś się w niej zakocha...
Rodzina w sforze: Brak
Rodzina poza sforą: Nie pamięta ich
Historia: Eve widziała swoją rodzinę, tylko przez parę godzin. Wychowywała się sama, sama wszystkiego się nauczyła. Jednak gdy doszła do dorosłości zaczęło brakować jej towarzystwa. Dużo wędrowała, szukając innych psów. Po długiej podróży udało jej się to. Natychmiast rozpoczęła wypytywać stado o przyłączenie się.
Czasem myśli o swojej rodzinie, jednak stara się żyć chwilą i zapomnieć o przeszłości.
Kontakt: Howrse: julia02 e-mail *************





 Imię: Skyfall
Zdrobnienie: Szczególnie nie lubi gdy obce psy mówią do niej zdrobniale, lecz swoim bliskim znajomym pozwala do siebie mówić Sky lub Sher.
Płeć: Suka
Wiek: 3 lata
Znaki szczególne:
• Sky ma pod brzuchem dobrze ukrytą bliznę, której sobie narobiła podczas pobytu u jednego z właścicieli.
• Posiada tzw. wilczy pazur, który nie każdy pies ma.
W hierarchii: I tu niespodzianka… Pomimo jej zamiłowania do polowań postanowiła zostać… Strażniczką Łąki Wielu Mgieł- pasuje jej tam; zacisze, spokój i przede wszystkim nikt tam się nie kręci podczas polować, a jest tam dużo ciekawej i tajemniczej zwierzyny.
Cechy charakteru: Sky jest bardzo temperamentna i niezależna. Posiada ogromny potencjał i trudny charakter, który rzadko kto poskromił. Działa po swojemu, co zechce i jak zechce. Do jej życia nikomu nie pozwala się wtrącać. Zmienna jak pogoda, toteż trudno wyczuć kiedy ma dobry humor, a kiedy nie, więc raczej zwracaj się do niej grzecznie i ostrożnie, bo gdy jest wściekła to bez kija nie podchodź. Nigdy nie rzuca słów na wiatr, jest honorowa i odważna. Przede wszystkim ceni sobie psy z męstwem i swoim zdaniem. Możesz na niej polegać, nawet jeśli nie widać cienia szansy, ona postara ci się pomóc. Skyfall tak naprawdę jest wrażliwą osobą, lecz otacza się grubą skorupą, którą nigdy nikt nie otworzył. Zamyka się na świat, przez co staje się czasem złośliwa i arogancka, lecz nie wiń ją za to. Oddała by życie za przyjaciela i bliskie jej osoby. Czasem staje się żywiołowa, a czasem zamknięta w sobie i smętna, a jeszcze w innym przypadku zdenerwowana i wredna, jakby ją osa w nos ugryzła. Zawsze dąży do celu, jest strasznie ambitna i uparta. Możesz jej powtarzać na okrągło, a ona i tak postawi na swoim. Jednak umie przyznać się do błędu, lecz niechętnie to robi. Zresztą nikt nie jest idealny, a kto by lubił przyznawać się do porażki? Jak to mówią... ,,kobieta zmienną jest...”, tak i Sky przybiera postać spokojnej, nic nie robiącej suczki, jednak pod spodem na pewno ma już jakiś plan. Kocha adrenalinę i emocje. Na jej pyszczku zawsze można zobaczyć uśmiech. Nie ważne jaki. Zawstydzenia, złośliwy, łobuzerski, szczerzy czy zniesmaczony, lecz ważne że się uśmiecha. Woli pozostać w cieniu jeśli to konieczne i ukrywać swoją prawdziwą osobowość niż się zwierzać, lecz nie wiń jej za to... Nikt nie jest ideałem...
Cechy fizyczne: Skyfall to najzwyczajniejszy w świecie kundel lub ładnie mówiąc mieszaniec. Nie ma z tym żadnych kompleksów, wręcz jest z tego dumna. Za to jest zniesmaczona częściowo do rasowych psów. Jej sierść jest długa, jedwabista, rzadko zdarza się by znalazło się w niej chociaż najmniejszy listek, chodź często jest w nieładzie gdy wieje silny wiatr, lecz komu to przeszkadza? Często suni jest gorąca, szczególnie gdy przychodzi lato, ale ona wie co zrobić by się ochłodzić. Za to w zimę jej futro jest idealnym izolatorem ciepła. Sky jest średniego wzrostu psem, mierzy ok. 60 cm w kłębie. Jej waga jest standardowa, a fakt, że suczka stale utrzymuje swoją kondycję i nie lubi siedzieć w miejscu i się nudzić tylko uprawiać codzienne spacery lub polowanie nie musi martwić się o swoją wagę. Posiada piękne, bursztynowe oczy, które są pełne wyrazu i głębi, a do tego ich cechą szczególną jest zmiana koloru w odcieniach brązu w zależności od kąta padania światła. Wygląda mało i niepozornie, ale wiec, że to wręcz chodzący wulkan połączony z lawiną i innymi tragicznymi zjawiskami.
Motto: ,,Czym dla ptaka są skrzydła tym dla osoby jest przyjaźń; wznosi cię nad proch ziemi.”
Lubi: Jej dziwnym nawykiem jest polowanie w samotności. Lubi robić wszystko sama i nie to, że uważa siebie z najlepszą i wszechwiedzącą, po prostu lata samotności nauczyły ją polegać tylko na sobie. Bardzo lubi czuć wiatr w sierści tzw. wolność. Bardzo smakuje jej mięso bażanta i danieli. To jej ulubione dania. Uwielbia obmyślać plany działania. To jedne z jej najlepszych zajęć. Czasem bierze ją coś na nucenie sobie pod nosem. Wtedy zapomina o osobach stojących obok i zwyczajnie w świecie sobie podśpiewuje.
Nie lubi: Boi się ognia. Ta jedyna rzecz przeraża ją bardziej niż cokolwiek innego. Wpada wtedy w panikę. Nie umie odsunąć od siebie wydarzeń kiedy to jeden z właścicieli straszył ją nim i podpalał, a także zapalanie stajni i zginięcie dwóch psów w pożarze. Nie lubi błota. Pomimo rozczochranej czupryny i wiatru we włosach, nienawidzi mieć resztki ziemi lub czego innego w sierści. Nie ma fobii na punkcie czystości, lecz nie przepada za brudasami. Nie cierpi gdy ktoś wtrąca się w jej sprawy lub próbuje do czegoś zmusić, szczególnie podczas polowań. Mogę cię od razu zapewnić, że da ci porządnego kopa. Nie lubi gdy ktoś jest nadopiekuńczy. W dodatku z obrzydzeniem patrzy na człowieka i rzeczy związane z nimi.
Umiejętności: Na pierwszym miejscu trzeba podkreślić, że suczka jest bardzo wysportowana i dorównuje nie mało jakiemu rasowcowi. W dodatku jest bardziej odporna na choroby niż oni. Jest zwinna i wytrzymała. Cechuje ją nad przeciętny spryt i inteligencja. Jest mistrzynią strategicznego myślenia. Wadą jest tylko to, że czasem robi zbyt szybko niż powinna, lecz można polegać na jej umyśle. Jej długie, dobrze zbudowane łapy pozwalają Sky szybko biegać, w dodatku suczka bardzo wysoko skacze i nieźle wspina się po drzewach(oczywiście umie się wspiąć na te drzewa, które są odpowiednie).
Ciekawostki:
• Jest zniesmaczona do rasowych psów, ponieważ w przeszłości nabijano się z niej, że jest kundlem.
• Suczka kocha las i wodę. W tym otoczeniu czuje się jak w raju.
• Lubi polować sama. Nienawidzi gdy ktoś ją wyręcza. Może i to forma przyzwyczajenia, lecz lepiej nie wtrącaj się jeśli chodzi sprawę polowania…
• Oczy suczki zmieniają kolor, zależy tylko pod jakim kątem się w nie spojrzy.
Partnerstwo: Miłość jest jak jadowity wąż- jeśli jest głodny i tak cię dopadnie. Skyfall nigdy nie gustowała w miłości ani także nigdy nie spotkała jej na swojej drodze. Jej charakter jest bardzo trudny, a ona sama tajemnicza i niezależna, więc trudno poskromić jej żywiołowego ducha, aczkolwiek… jeśli będzie ona prawdziwa, mająca sens i swoją głębię… jeśli ona naprawdę się zakocha… Jednak pragnę cię ostrzec: nie naciskaj ani nie bądź zbyt szybki, bo twoje szanse znacznie się zmniejszą…
Rodzina w sforze: Brak
Rodzina poza sforą:
Brat: Xawier (+)
Reszta nieznana.
Chyba, że masa właścicieli, których spotkała także zaliczają się do jej rodziny(chociaż ona sama tak nie uważa).
Historia: Na początku pamięta tylko zapach siana, odgłosy farmy i ciemność worka od ziemniaków, do którego została wpakowana wraz z bratem. Miała wtedy kilka miesięcy i bardzo małe szanse na przeżycie, a jednak... cudem się udało. Niestety jej brat miał mniej szczęścia. Zmarł z powodu przechłodzenia. Znalazła ją małą dziewczynka i zabrała do domu. Opiekowała się nią przez rok, potem wyjechała do Anglii i zostawiła Sky zamkniętą w domu. Po raz kolejny suczka miała szczęście. Miesiąc bez świeżej wody i jedzenia, pewnego dnia weszła sąsiadka rodziny, która wyjechała. Suczce udało się wymknąć. Od tamtej pory tułała się po mieście. Wyśmiewana przez inne psy rasowe z właścicielami. Natomiast ludzie na jej widok uciekali lub wymachiwali rękoma by uciekała. Tak doszło niestety to bójki między nią a ogromnym dobermanem, przez co ma bliznę pod brzuchem, ale... Sky wygrała. Niestety została mocno potem kopnięta przez właściciela psa. Potem została złapana do schroniska, skąd zabrał ją mężczyzna. Bił ją i karcił za każdym razem, przywiązując do łańcucha. Jednak Skyfall była od niego chytrzejsza i uciekła. Potem trafiała do innych właścicieli. Gorszych i lepszych, lecz nikt nie mógł zaspokoić jej nieposkromionej duszy. Po pewnym czasie po raz kolejny trafiła do schroniska. Wtedy to po raz pierwszy stwierdziła, że nie ma się co starać i merdać ogonem by przeżyć. Na początku warczała na każdego, był nawet moment kiedy chcieli ją uśpić, lecz ostatecznej decyzji nie było. Sky po dwóch miesiącach zdała sobie sprawę, że nie chce stać się wrednym psem, dlatego starała się zmienić. Niestety... nie zdołała odzyskać dawnego charakteru. Przez tą całą historię, suczka bardzo się zmieniła. Stała się bardziej twarda niż na początku. W końcu dotarła tu i stwierdziła, że to lepsze niż siedzenie u człowieka, który cię bije.
Kontakt: howrse.pl: izusia321




Imię: Faye
Zdrobnienie: -
Płeć: Suka
Wiek: 4 lata
Znaki szczególne: Blizna nad okiem
W hierarchii: Wojowniczka
Cechy charakteru: Faye jest miłą suczką i radosną suczką jednak, gdy jest zła potrafi pokazać kły. Nie jest strachliwą suczką, ale niestety też nie odważną. Ma w sobie dużo spokoju jak i energii. Jednego dnia potrafi biegać i się nie zmęczyć, a drugiego spać i spać. Miranda jest nieprzewidywalną suczką, której „nie da się” oszukać.
Cechy fizyczne:
Waga: 11 kg
Maść: W większości czarna
Ogon: Długi, chudy
Oczy: Brązowe
Motto: „Życie stawia wiele trudności, nie daj się wykiwać i walcz dalej”
Lubi: Faye kocha towarzystwo. Całymi dniami mogłaby biegać z innymi psami. Jej ulubionym pożywieniem jest drób, bo na dziczyznę jest uczulona. Ze sportów wybiera zwykłe biegi.
Nie lubi: Faye nienawidzi samotności. Jakby została sama więcej niż 2 godziny, to chyba oszalałaby. Jej znienawidzonym sportem jest agility... Nie lubi także dziczyzny bo jest na nią uczulona.
Umiejętności: Świetnie radzi sobie z łapaniem talerza. Gorzej idzie jej pływanie, ale tego się jeszcze nauczy... Ma w sumie całe, życie przed sobą Nie umie skakać przez przeszkody i dla tego nie lubi tego sportu.
Ciekawostki: Blizna którą Faye ma nad okiem była od ostatniej, przegranej bitwy w jej ostatniej sforze.
Partnerstwo: Może szuka, może nie...
Rodzina w sforze: -
Rodzina poza sforą: Faye jest sierotą...
Historia: Jako mała suczka Faye została osierocona. Przez kilka tygodni opiekowała się ją wilczyca odchowująca swoje młode. Traktowała ją jak wilczątko. W końcu dorosłe wiki wygoniły ją z lasu, bo do nich nie pasowała. Błąkała się długo, aż dotarła tutaj do CD. Postanowiła tu zostać i poznać tutejsze psy...
Kontakt: SN99




Imię: Jej imię to Bella
Zdrobnienie: Lubi swoje pełne imię, ale uwielbia gdy brat zwraca się do niej Belka.
Płeć:No oczywiście, że sunia!
Wiek:Bella jest jeszcze szczenięciem, które wciąż rośnie. Urodziła się 31 kwietnia 2015r.
Znaki szczególne: Bella raczej niczym się  nie wyróżnia...
W hierarchii: Na razie jest tylko szczeniakiem, ale w przyszłości chciałaby zostać zbieraczem ziół lub alchemikiem.
Cechy charakteru:Bella to nadzwyczaj pogodna suczka, . Cieszy się życiem mimo tego co spotkało ją zaledwie miesiąc temu... Nie odziedziczyła żadnej cechy po rodzicach, ani po dziadkach. No nie licząc rasy... Całej miłości do świata nauczył jej brat, który sam jest zamknięty w sobie, ale całe jego dobro potrafi jej przekazać w kilku miłych słowach. Bardzo go kocha... 
Bella jest pogodną, wesołą, ciekawą świata sunią, która cieszy się każdą chwilą spędzoną w towarzystwie. Tak, uwielbia czas spędzony z przyjaciółmi. Jest bardzo towarzyska, pragnąca ciągle zawierać nowe znajomości. 
Mimo tych cech, Bella to nadzwyczaj delikatna sunia, która uwielbia gdy traktuje się ją z z szacunkiem, ale nie tylko jak ''głupiego szczeniaka''.
Trzeba też dodać, że Belka to nadzwyczaj inteligentna, cierpliwa i wrażliwa jak na swój wiek sunia, która ma w zwyczaju długo chować urazę i nie przebaczać zbyt szybko...
Cechy fizyczne: Belka to mieszaniec akity z labradorem, choć większość cech zewnętrznych odziedziczyła po matce. Obecnie mierzy ok 30 cm WK, ale cały czas roście. Jest przeciętnej maści jak dla tej rasy.
Motto: ''Nie czyń drugiemu co tobie nie miłe'' - w 100% się w tym zgadza. To bardzo pokojowa i bezkonfliktowa sunia.
Lubi: B. lubi towarzystwo, świetną zabawę z przyjaciółmi, różnorakie gonitwy za wszelakim ptactwem, zbieranie kwiatów. Uwielbia też leniuchowanie pod wielkimi, rozłożystymi drzewami.
Nie lubi:Bella nienawidzi chamstwa, bezczelności i okrutności wobec każdej istoty. Tylko to ją dręczy. Nie toleruje też zawziętych, upartych i zdradliwych psów.
Umiejętności: Sunia ta jeszcze sama nie wie co potrafi. Wie tylko, że jest mistrzynią w pływaniu i biegu na długi dystans.
Ciekawostki:Bella mimo wszelkich złości jakie spotkały ją w życiu jest otwartą i miłą sunią pragnącą żyć w szczęściu i spokoju.
Partnerstwo: Na razie o tym nie myśli. Jest zbyt młoda.
Rodzina w sforze:Ukochany brat Malbon.
Rodzina poza sforą:Ojciec Drago i matka Anne. NIE, ona nie miała nigdy rodziny...
Historia:Bella urodziła się w sforze ''Dog's Dark Blood'', która od początku nie wydawała się jej dobra. Od pierwszych dni Bella czuła sztuczną miłość, którą emitował jej ojciec wraz z matką. Dobrze wiedziała, że nie chcą jej znać, że nie jest potrzebna. Była tylko zbędną rzeczą, nad którą nawet nie opiekowali się. Prawdziwą miłością obdarzył ją ukochany brat - Malbon, który uratował jej życie i towarzyszy do dziś.
Kontakt: cytrusss -Howrse.pl
<opowiadania dodawane przez administrację czytaj: Rambusia>

17 komentarzy:

  1. Cassie - Ja nazywam sie Kalina xd
    ~ Jordan

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpowiedzi
    1. * Takie zawiedzenie!* A ja mam 2 kundelki

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    3. A ja świnkę morską, do yorka podobną.

      Usuń
    4. Owczarek niemiecki podobny do rakiety na łapach z ogonem i niewyczerpanym zapasem paliwa

      Usuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. Coś zauważyłam...Zdjęcie Jordan ma prawa autorskie i właściciel nie zezwala na kopiowanie,jest znaczek...Radzę jak najszybciej je zmienić:
    http://www.deviantart.com/art/red-177922718

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gratuluję odwagi! :D Mnie też to zastanawiało... Czy kiedyś nie wpadną na "zakazane zdjęcia". W formularzu przy "Zdjęcie" powinno pisać "sprawdź, czy obrazka nie obejmują prawa autorskie". Niektórzy artyści pozwalają na kopiowanie, inni nie.

      Usuń
  5. Mam przemżne wrażenie że skąś znam motto Nuki. A więc Nuko! Z jakiej to książki? :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale mi lekturę zrobiłaś z tym formularzem Broken, Labo xD

    OdpowiedzUsuń
  8. Zmieńta zdjęcie Blaue Blume, jest Ali Zmysłowskiej.

    OdpowiedzUsuń