czwartek, 29 stycznia 2015

Od Dancelota C.D Hiro

- No to teraz się zabawimy. - zaśmiałem się i razem z Hirem skoczyliśmy na suczkę.
Wzięliśmy liny i związaliśmy oszołomioną suczkę. Położyliśmy Suzę w kącie pokoju.
- I co z nią zrobimy? - zapytałem Hira.
- Hmmm... - zamyślił się pies.
- Nie zostawimy jej tu tak... może zrobiła nam coś złego, ale ma prawo nie umrzeć z głodu. - westchnął po chwili Hiro.
- No tak... - odpowiedziałem.
Popatrzyłem na bezsilnie targającą liny suczkę Suzan.
Podeszłem do niej i zacząłem przegryzać liny.
- Dance! Paniczu, co ty robisz! - wykrzyknął Hiro.
- Damy jej drugą szansę. Niech stąd spływa...
Pies popatrzył na mnie niepewnie...
<Hiro? Wena marnie spłynęła w kiblu...>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz