sobota, 31 stycznia 2015

Od Hiro C.D. Quer

-Chyba mam pomysł- uśmiechnąłem się tajemniczo.
-Jaki?- ucieszyła się Quer.
-Chciałbym cię zaprowadzić w pewne miejsce. Jest tam naprawdę pięknie, co ty na to?- spytałem, a moja towarzyszka potakująco kiwnęła głową. Zaczęliśmy iść w kierunku wyznaczonym przeze mnie.
-Czy to daleko?- spytała nagle Quer. Uśmiechnąłem się.
-Nie. Niecała godzina drogi stąd- odpowiedziałam, a Quer dalej szła już w milczeniu. Stawialiśmy dość szybkie kroki, chociaż nie spieszyliśmy się.
-Oprócz tego miejsca, które chcę ci pokazać, możemy odwiedzić jeszcze jedno. Niedaleko stąd, jest stadnina, masz może ochotę zobaczyć konie?- uśmiechnąłem się, a Quer, wyglądała na uradowaną.
-No pewnie!- ucieszyła się. Po jakimś czasie dotarliśmy na wzgórze, na którym postawiona była zagroda. Wewnątrz niej, było mnóstwo koni, a wszystkie czarne. Biegały po całym terenie, ganiały się, a Quer je podziwiała.
-Ciekawie byłoby być koniem- powiedziała nagle. Miałem okazję by trochę pofilozofować.
-Czyż nie dziwnie byłoby mieć cztery nogi zakończone nie łapami, a kopytami? Być tak wysokim i wozić na swym grzbiecie ludzi. Rzeczywiście, fascynujące. Można by tak po prostu przeskoczyć taką nędzną zagrodę i uciec. Biegać po całym świecie, w poszukiwaniu przygód!- wykrzyknąłem radośnie.
-I ścigać się z innymi końmi, a potem galopować w stronę zachodu Słońca i czuć się naprawdę wolnym! To dopiero musi być wspaniałe uczucie!- Quer również poddała się marzeniom.
-Więc może zostaniemy tutaj? Czy może dalej pragniesz odwiedzić to miejsce o którym mówiłem?- spytałem i oczekiwałem odpowiedzi. Quer zamyśliła się, ale już po chwili powiedziała:
-Nie! Chodźmy tam gdzie mnie prowadzisz, jestem ciekawa co to za miejsce!- zaśmiałem się na te słowa i już po chwili ruszyliśmy dalej. Nie minęło wiele czasu, za znaleźliśmy się na miejscu.

Padał śnieg, a na przeciwko nas znajdowało się jezioro. Wokół niego rósł las świerkowy.
Quer wyglądała na zachwyconą, co oczywiście bardzo mnie uszczęśliwiło.

Queruś? ^^


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz