- Pewnie! Są piękne... - rzekła pełna energii. Uśmiechnąłem się. Suczka usiadła na przeciwko mnie.
- To gdzie idziemy? - spytałem.
(...) W oddali zobaczyliśmy wilka. (...) |
- Co ty robisz!? - warknęła.
- Powstrzymuję cię. Ta wadera nic nam nie zrobi.
- Skąd ty to wiesz? - spytała i usiadła obok mnie. Zaczęliśmy przyglądać się wilkowi.
- Wiem. To jest moja znajoma. Loona. Chodźmy stąd. - rzekłem.
- Czemu? - spytała suczka. Wstała. Zaczęliśmy iść w stronę lasu. Wilczyca cały czas śledziła nasze ruchy.
- Idę zapolować. Idziesz ze mną? - spytałem.
< Summer? Brak pomysłów! Mówiłam >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz