sobota, 31 stycznia 2015

Od Hiro C.D. Mary

-Wybacz, mam taki nawyk- zawstydziłem się. -Słyszałem o tobie. Jesteś tu nowa, prawda?- momentalnie wstyd zastąpił uśmiech.
-Tak- Mary również się uśmiechnęła.
-Bardzo miło mi cię poznać, panienko Mary. Może masz ochotę przejść się ze mną na spacer?- spytałem grzecznie.
-No pewnie- odpowiedziała sunia. Wyruszyliśmy rozmawiając ze sobą o różnych rzeczach. Poznałem Mary trochę lepiej. Była bardzo miło i dobrze mi się z nią rozmawiało. Przechadzaliśmy się po lesie. Natrafiliśmy na małą sadzawkę ukrytą wśród drzew.
[...] "Natrafiliśmy na małą sadzawkę" [...]
-Spójrz jaka piękna. Musi cudownie wyglądać wiosną i latem- zachwyciłem się.
-Rzeczywiście. Jest bardzo ładna- potwierdziła sunia. Usłyszałem dziwny dźwięk. Jakby burczenie w brzuchu.
-Jesteś głodna?- spytałem.
-Ym... Trochę- odpowiedziała Mary. Uśmiechnąłem się spoglądając na nią.
-No to może coś upolujemy? Jakąś sarnę?- spytałem wesoło.
-Ja... Nie zbyt dobrze poluję- Mary zawstydziła się. Wcale mi to nie przeszkadzało.
-Nie ma sprawy. Jeśli chcesz to mogę cię kiedyś nauczyć- uśmiechnąłem się. -A tymczasem... Możemy złowić jakąś rybę- powiedziałem i spojrzałem na sadzawkę, którą przed chwilą odkryliśmy. Postanowiłem sprawdzić czy nie ma w niej żadnych ryb, ponieważ najbliższe jezioro było dość daleko. Na nasze szczęście ta sadzawka nie pojawiła się tu sama z siebie. Powstała z rzeki, która prawdopodobnie wypływa z Jeziora Lodu. Zauważyłem średniej wielkości rybę. Szybko zanurkowałem głową w wodzie i po chwili wynurzyłem się z rybą w pysku.

Panienko Mary? ^^

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz