niedziela, 3 maja 2015

Od Blue CD Eve

- Prawdę mówiąc... To dołączyłam dopiero wczoraj wieczorem... - przyznałam i nieśmiało się uśmiechnęłam.
- W takim razie może obie zapoznamy się z nowymi terenami? - zapytała i przyjacielsko się do mnie uśmiechnęła.
- W sumie... Czemu by nie... Razem będzie raźniej. - powiedziałam i już śmielej się uśmiechnęłam.
- To fajnie! - powiedziała z radością.
Gdy już chciałyśmy ruszyć a ja obciążyłam prawą przednią łapę swoim ciężarem ciał... Nagle poczułam ból. Lekko syknęłam i podniosłam łapę do góry.
- Co ci jest? - spytała nagle moja towarzyszka.
- Nie.. Nic.Po prostu lekko się skaleczyłam... - powiedziałam i uśmiechnęłam się lekko by ją uspokoić.
- Może pójdziemy ją najpierw patrzeć? - zapytała nagle.
- Nie... Od kąt pamiętam moje rany zawsze szybko się goiły. - powiedziałam i stanęłam na łapie lekko ją odciążając....
- Skoro jesteś tego pewna to ruszajmy. - powiedziała i ruszyłyśmy oglądać tereny naszego nowego domu... Cieszyłam się że poznałam taką fajną osóbkę jaką była Eve... Poczułam że się zaprzyjaźnimy.

< Eve? Też brak weny... >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz