wtorek, 24 lutego 2015

Od Quer CD Atlasa



-Nie, Hiro… Nic mi nie jest kochanie – uspokoiłam mojego partnera – Bueno mnie uratował!
Ukochany spojrzał ze zdziwieniem na Bielika, a ja opowiedziałam mu w skrócie, jak znalazłam ptaka i jak go wychowywałam.  Po chwili pokiwał głową ze zrozumieniem.
-Cóż... jestem twoim dłużnikiem Bueno – powiedział. Mój podopieczny zaskrzeczał radośnie.
-Byłeś niesamowity – wtrącił się Atlas. „Bohater” napuszył się z zadowolenia.
-Wracajmy do domu – zwróciłam się do Hira i Bielika – Chciałabym, żebyś mieszkał niedaleko – popatrzyłam z troską na ptaka.
-Ty też chodź z nami – rzuciłam w stronę Wilczaka.
Ruszyliśmy w drogę powrotną do nory, rozmawiając o idealnym miejscu na gniazdo. Odpowiedź była oczywista – dąb  rosnący nad wejściem do naszego mieszkania. Kiedy wreszcie dotarliśmy słońce chyliło się ku zachodowi, okrywając świat ciepłym, złotym blaskiem. Stanęłam pod drzewem i spojrzałam w górę.
-Trzeba ci zbudować gniazdo  - pozostali zgodzili się ze mną – Hiruś i Bueno –wy idźcie po patyczki oraz potrzebne materiały, ja i Atlas znajdziemy piórka i inne duperele do dekoracji.
Skierowaliśmy się do lasu.


Atlas?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz