No właśnie. Jaskinia. Jak mam się zdecydować, skoro sam nie wiem czego chcę? Wolę dużo przestrzeni, czy może ładny widok? Nie mam pojęcia! W końcu jednak udało mi się coś wymyślić.
-Chyba... wiem gdzie chcę mieszkać - powiedziałem do Sode - Lyddy pokazała mi kiedyś jezioro...
-Mnie też do niego zaprowadziła - odpowiedziała suczka - To rzeczywiście miłe miejsce.
Udaliśmy się nad jezioro, o którym mówiłem. To była spokojna okolica, nie przechodziło tamtędy wiele psów. Przypuszczałem, że tylko ja, moja siostra oraz Shirayuki wiemy o istnieniu tego miejsca.
-W tych wodach pływa mnóstwo ryb - oblizałem się na samą myśl o świeżutkim śniadanku każdego dnia - Zachody słońca też są tu nie najgorsze - dodałem ciszej.
Zacząłem się rozglądać, ale już po chwili znalazłem to, czego szukałem. Idealną jaskinię!
-Co powiesz na tę Sode? - stałem w wejściu do przestronnej jaskini, z pięknym widokiem na delikatne fale jeziora.
-Myślę, że jest świetna - sunia uśmiechnęła się lekko - powinieneś zacząć ją urządzać.
Od razu zabrałem się do roboty. Wypłoszyłem parę nietoperzy, usunąłem kilka kamieni i poprosiłem Yuki o upolowanie czegoś - przyda się jedzenie oraz skóry do spania. Oprócz tego zamiotłem ogonem pył. Kiedy Shira wróciła z potrzebnymi rzeczami, mój nowy dom prezentował się nienagannie.
Podczas sprzątania porządnie się ubrudziłem, wskoczyłem więc do jeziora. Chłodna woda była niezwykle przyjemna, postanowiłem podzielić się tym z Sode - zawołałem suczkę, a kiedy ta podeszła, wciągnąłem do wody.
-Co ty wyprawiasz?! - krzyknęła zaskoczona. Ochlapałem ją w odpowiedzi. Najwidoczniej Beta mocno się zgrzała podczas polowania, bo zobaczyłem błogi uśmiech na jej pysku. Chwilę pływaliśmy tam i z powrotem.
-Lepiej wracajmy na brzeg - powiedziałem w końcu. Nawet nie zauważyliśmy, kiedy zapadł wieczór. Słońce chowało się za horyzontem, oświetlając jezioro ciepłą, złotą poświatą. Stanęliśmy w wejściu do jaskini, światło ustępowało mrokowi w zastraszającym tempie. Zrobiło się całkiem ciemno.
-Możesz... możesz zostać na noc, jeśli chcesz - zaproponowałem z powrotem moim obojętnym tonem.
-...
Sode? ^^
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz