poniedziałek, 9 marca 2015

Od Mariki CD Quer

-Idziemy?-spytała tajemniczo sunia.
-Gdzie?-spytałam.
-Tam jest chyba jakieś przejście,ta jama ciągnie się dalej-oznajmiła energicznie.
     Bez wahania zanurzyłyśmy się w ciemność''tunelu''.Dziupla była obszerna i pachniałam rosą.Wokół nas latało pełno ważek komarów.Quer w końcu nie wytrzymała i pacnęła jednego szkodnika.Ten zabity opadł jej na nos.Suczka była tym bardzo zażenowana i udawała ,że nic się nie stało.Korytarz ...hm...nie umiem zatwierdzić jaki ten ''korytarz'' jest duży.Nagle spojrzałam na ziemie.I szok.
-Kręcimy się w kółko-odparłam śmiejąc się.
-Pf...ale my mądre-powiedziała rozweselona sunia.
     Nagle nie wiadomo skąd jakiś mały zwierzak wskoczył mi na głowę.Sunia pisnęła śmiechem.To była fretka.Ssak w szybki tempie zeskoczył mi z głowy i wybiegł na zewnątrz.Ja i Quer popędziłyśmy zanim ku wolności.Znalazłyśmy się na świeżym powietrzu.Widok jaki tam zastałyśmy był przesłodki.Fretka tarzała się w kwiatach jak szczeniak.Była wprost urocza.Skakała na prawo i lewo wydając urocze piski.W końcu skończyła zabawę i podeszła do Quer.Ssak stulił się w kulkę i zasnął wtulony do suni.Po chwili z jamy usłyszałyśmy złowrogi pisk...
<Quer :3?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz