Imię: Koorumi
Zdrobnienie: Koo
Płeć: pies
Wiek: 3 lata
W hierarchii: kapłan
Charakter: Koorumi to istne wcielenie anioła. Niezwykle spokojny pies. Wręcz oaza spokoju. Ciężko wyprowadzić go z równowagi. Można mu zaufać, powiedzieć o wszystkim, zdradzić sekrety. O twojej tajemnicy nie dowie się nikt inny. Być może również dlatego, że Koo trzyma język za zębami i nic nie mówi. Jednak jeśli ma możliwość wypowiedzenia się na jakiś temat jego odpowiedź będzie głęboka i filozoficzna. Ten pies owity jest tajemnicą. Jest bardzo skryty, lecz ufny. Umiałby zaprzyjaźnić się z prawie każdym. Inne psy często zwracają się do niego o pomoc. Po swoich przeżyciach wie jak odpowiedzieć. Mimo wszystko będzie musiał nieco pomyśleć. Tak, to jest to co lubi. Cisza, spokój. Idealne warunki do tego by wszystko sobie ułożyć. Zdaje się, że Koorumi nie umie się postawić i walczyć. Być może. Z pewnością nie lubi rozlewu krwi. A szczerze mówiąc nigdy nie bierze udziału w bójkach i woli rozstrzygnąć spór pokojowo. W tym jest dość dobry. Umie pogodzić skłócone psy. Jednak nie zawsze to się udaje. Koo to zdecydowanie nie złośliwy pies. Rzadko kiedy obrazi kogoś. Nie jest też jakąś ciamajdą. Każdy krok stawia z wdziękiem i gracją. Nie jąka się.
Motto: "Życie to nie plan filmowy. Tu nie da się powtórzyć scen. Jeśli nie żyjesz to nie żyjesz"
Lubi: Cisze, spokój, mgliste, zimne poranki, śnieg, chłód, lód, wodę, ciepło rodzinne. Co do psów - zawsze podobały mu się osoby (nie w sensie miłości do nich), które umieją walczyć o swoje, jednak potrafią zachować zdrowe zmysły.
Nie lubi: Hałasu, letniego gorącu i ogółem ciepłej pogody. Jeśli chodzi o psy - nie przepada za tymi, którzy narzucają swoje zdanie.
Umiejętności: Koorumi ma doskonały słuch. Zwykle pomaga mu to w polowaniu. Oprócz tego potrafi poruszać się bezszelestnie, co idealnie współgra z poprzednią umiejętnością. Jeśli chodzi o psie sporty, jest całkiem dobry w agality.
Wygląd:
- Rasa: Samoyed
- Maść: Biała
- Wysokość: 55 cm w kłębie
Ciekawostki:
• Lubi szczenięta
• Zwykle chodzi uśmiechnięty
• Gdy o czymś myśli często zdarza się, że powie coś sam do siebie
Partnerstwo: brak
Rodzina: Żadne nie należy do sfory.
• matka - Lavenda
• ojciec - Sean
• siostra - Nana
Historia: Ojciec Koo był kapłanem w innej sforze. Został wyrzucony po tym gdy Alfa dowiedziała się kto jest ojcem nowo narodzonych szczeniąt Lavendy. Jak wiadomo kapłan nie może mieć potomstwa. Koorumi żył w przekonaniu, że jego ojciec nie żyje. Gdy osiągnął rok matka opowiedziała mu o wszystkim. Nie sprawiło to na Koo wielkiego wrażenia. Na jego siostrze przeciwnie. Była ona bardzo delikatna i nienawidziła kłamców. Znienawidziła matkę... Załamała się i skoczyła z klifu. Matka zaraz po niej też się zabiła. Koo został sam i musiał przejąć po Lavendzie stanowisko Ety. Minął kolejny rok. Dwuletni Koo zdecydował się odnaleźć ojca. Pożegnał się ze sforą i wyruszył w świat. Wędrował po dolinach. Przeżył wtedy wiele różnych, niebezpiecznych przygód. Nie wrócił do starej sfory. Przeciwnie, znalazł nową. W pięknym lesie spotkał Alfę sfory Crazy Dog's i dołączył tu. Nie jest pewien ale chyba nie zostanie tu długo i ruszy dalej szukać ojca.
Kontakt: tinka2004r na howrse
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz